
Przed: Znikoma ilość makijażu. Przynajmniej jakieś normalniejsze części twarzy, z czego się cieszę .

Po: Zielony makijaż i kwiatuszek. W końcu wiosnę mamy !.

Przed: Nie no.. Ubogo strasznie, i nic do siebie nie pasuje.

Po: Troszkę mi weny brakowało. Ale najgorzej nie jest.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz