Kiedy Twój profil się ładował, myślałam "bądź przyzwoita, bądź przyzwoita". Nie wysłuchano mych modłów. NIC mi się nie podoba.
Masakrę zamieniłam w mniejszą masakrę. Nic więcej zrobić nie mogłam.
STRÓJ
Wydaję mi się, że wszystko jest z innej bajki. Sandały z plaży, torba z Dnia Kobiet, sukienka z imprezy. Ogółem - znów mi się nie podoba.
Kiedy patrzy się na ten strój, od razu widzi się, gdzie by pasował - plaża, lato etc. - czyli nie tak jak to było wcześniej. Masz kiepskie ciuchy, nie dało się zrobić nic lepszego.
Cheers, Cassandra.
Dziękuję za metamorfozę. Nie mam zamiaru się zmieniać! Nie mam "masakrycznej" dolki. Mam inną. Nie kieruję się trendami, nie jestem plastikiem. Mam własny oryginalny styl i tak mi się podoba. Ale dziękuję za metamorfozę i szczerą opinię.
OdpowiedzUsuńFlora-Kasia1998